ZA DARMO W NYC

My Au-Pair wiemy, jak cenną sprawą są ty pieniądze. Nasze kieszonkowe owszem, starcza na wszystko, ale lepiej na niektórych rzeczach zaoszczędzić, by na inne wydać. NYC nie musi być wcale drogie. Wystarczy trochę poczytać, poszukać, a okaże się, że lot to jedyna sprawa która odstrasza w kosztorysie. Jak zatem zwiedzać, bez wydawania, lub jak można dużo zaoszczędzić:

1. Metro- oczywista oczywistość.
Przejazd metrem, jednorazowy na 2 godziny kosztuje nas $2,75, więc obierając sobie trasę, warto zwiedzać tak, by 'atrakcje' znajdowały się w jednym punkcie. Dobrym sposobem na zrobienie tego, jest oczywiście wziąć sobie mapę metra, która dostępna jest na dworcach. Można o nią zapytać wchodząc do pierwszego, lepszego hotelu, też powinni taką mieć. Na niej zaznaczamy sobie gdzie znajdą się interesujące nas miejsca i ewentualnie, jeśli potrzebujemy przejazdu, sprawdzamy jak się dostać do danego miejsca.

2. State Island Ferry
Jest to darmowa przejażdżka promem na wyspę State Island. Nie byłoby to tak interesującą sprawą, gdyby nie fakt, że przepływa ona obok Statuy Wolności. Oferuje nam ona również bardzo dobre widoki na Manhattan. Przy okazji możemy wyrwać się od Manhattanu i w nadmiarze wolnego czasu, jeśli taki posiadamy, pozwiedzać inną wyspę. State Island Ferry odpływa bardzo często. Dokładny rozkład możemy sprawdzić tutaj, jednak nawet gdy go nie sprawdzimy i przyjdziemy w ciemno, długo nie będziemy musieli czekać.
Adres:
MANHATTAN
WHITEHALL TERMINAL
4 Whitehall Street New York NY 10004

3. Kajaki 
Dla tych, którym po wycieczce na State Island Ferry spodobało się podziwianie widoków z 'wody', znudziło im się chodzenie, bądź od tego chodzenia nogi je bolą. Darmowe kajaki w NYC, brzmi interesująco, czyż nie? Sprawdź koniecznie tu!

4. Shape up NYC
Dla wszystkich aktywnych osób, które sport lubią ale od ceny karnetu na siłownie boli je głowa. To również dla tych, którzy lubią ćwiczyć w grupie. Tak jak teraz myślę, to przy średniej 10 kg więcej, po roku bycia Au-Pair, jest to chyba dobre dla wszystkich. Darmowe zajęcia fitness, zumba, cardiodance i wiele innych. Mają tak wiele miejsc do wyboru, że wymówka 'za daleko', 'nie mam jak dojechać' nie przejdzie. Super sprawa- SHAPE UP

5. Parki
He?! Parki za darmo?! Co to za głupota pisać o parkach, przecież wszędzie są one za darmo. Niby tak, ALE(!), moim zdaniem, to właśnie parki są dopełnieniem tego miasta. Każdy jest inny, każdy ma coś w sobie. Ludzie tam są jakby wolniejsi, nie biegną. Czasem warto zamiast siedzieć w ***** restauracji, wziąć jedzenie z lokalnej budki z hot-dogami, iść do sklepu z jedzeniem na wagę a potem usiąść na ławce/trawie i upajać się względną 'ciszą', urokami parku i otaczającymi nas wieżowcami.
Przykładowe parki:
- Liberty State Park - oferuje nam bardzo dobre widoki głównie na Manhattan i Statuę Wolności
- Washington Square Park - to akurat mój ulubiony park z charakterystycznym łukiem, który pojawiał się w dobrze wszystkim znanym serialu 'Przyjaciele'
- Bryant Park - uroczy park z kolorowymi krzesełkami, przylega do niego biblioteka, którą wszyscy kojarzą z zewnątrz. Warto jednak wejść do środka. Czeka na nas wystawa, możemy wziąć książkę i usiąść z nią w czytelni, podziwiać jej piękno, skorzystać z internetu lub załatwić potrzeby fizjologiczne. Tak, tak. Wszystko za darmo!

6. Koncerty, filmy
Gdy już jesteśmy przy temacie parków, warto sprawdzać stronę internetową Parków w NYC. Znajdziemy tam informację, o wszystkich wydarzeniach. Są darmowe koncerty, przedstawienia, wystawy, tańce czy kino pod chmurką.

7. Muzea
A tych w mieście nam nie brakuje. Do wyboru mamy cały ich wachlarz i wszystkie możemy zobaczyć totalnie po kosztach lub całkowicie za darmo. Na tej stronie możecie znaleźć je wszystkie wypisane kolejnością dni oraz z krótkim opisem danego miejsca! KLIK

8. Darmowa nauka angielskiego
Po przyjeździe martwicie się, że Was angielski nie jest dobry? Macie blokadę językową? Chcecie poznać znajomych, ale nie wiecie w jaki sposób to zrobić? Głowa do góry! NYC ma coś specjalnie dla Was!
NYPL oferuje nam darmowe lekcje angielskiego dla wszystkich obcokrajowców. Znajdują się one w wielu miejscach. Mamy do wybory 2 rodzaje. Jeden nastawiony na mówienie i słuchanie, drugi na czytanie i pisanie. LINK
Jeśli nasz angielski jest dobry, ale mamy problem z otworzeniem się, by rozmawiać z innymi, warto skorzystać z konwersatorium. Te również organizuje Biblioteka Publiczna. LINK

9. Znajomi
Punkt dość głupi. No tak, przyjeżdżamy do obcego miasta, zostawiamy wszystkich swoich znajomych za oceanem. Tutaj nie znamy nikogo. God bless XXI . No i couchsurfing. Co to takiego? To strona internetowa, dla wszystkich ludzi spragnionych podróży. To miejsce, gdzie znajdziemy osoby chętne do oprowadzenia nas po mieście, wspólnego wyjścia, czyli jednym słowem znajomych. Jeśli myślimy o wakacjach, znów kłania się couchsurfing i opcje darmowego noclegu u innych. Czy jest jakiś lepszy sposób na poznanie kultury niż spanie w cudzych domach (my Au-Pairki mamy w tym duże doświadczenie).
Kolejną rzeczą jest 'meet up' logujemy się i pod względem naszych zainteresowań dodajemy się do grup, które nas interesują. Są tam organizowane spotkania, na które bez wstydu możemy sobie wpaść poznając przy tym całą masę znajomych o podobnych zainteresowaniach. Opcja grup i spotkań na Couchsurfingu także występuje. A dodatkowo, rozmowy z innymi, to niezastąpiony sposób, na naukę naszego języka.



1 komentarz:

  1. Bardzo fajne informacje, dla kogoś kto pierwszy raz wybiera sie do NYC:)

    OdpowiedzUsuń